sobota, 27 stycznia 2018

# Przyszłość leży w naszych rękach

...czyli kolejny głupi tytuł.

Na wprowadzenie słów kilka. Ze starego bloga przeniesione jest wszystko, co przeniesione być powinno. Zachęcam do odświeżenia sobie całej historii. Można całą, można nie. Ja osobiście dostałam zawału jak zobaczyłam pierwsze rozdziały. Przydałby im się porządny remake. Generalnie to historia nabiera właściwego (i normalnego) toru gdzieś tak w 5-6 rozdziale [2 years later], więc tam was chcę skierować.

Niech moc będzie z wami. Amen.

4 komentarze:

  1. Jej! Bardzo się cieszę, że przeniosłaś tę historię. Odkąd ogłosili zamknięcie serwisu blog.pl strasznie przeżywam fakt, że tyle opowiadań zostanie skasowanych. Cóż, w wielu przypadkach autorzy od dawna nie dają znaku życia, więc nie ma co liczyć na "przeprowadzkę" (że nie wspomnę o możliwości istnienia nieodkrytych przeze mnie perełek, które niedługo na zawsze zatoną w mrocznych odmętach, ehhh kolejny powód do smutku). Tym bardziej cieszę się, że zaglądasz jeszcze czasami do tej historii i nie zostawiłaś swoich wiernych czytelników na lodzie. Bardzo Ci dziękuję i pamiętaj, że jeśli kiedyś ponownie poczujesz sympatię do Tytanów i zechcesz powrócić, to na pewno znajdą się osoby, zainteresowane czytaniem Twojego bloga.
    Au revoir!:*/Daph

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Onet i tak już mocno przegiął, bo nie dostałam żadnej informacji na e-maila, że blog.pl będzie usunięty, co jest mocnym chamstwem z ich strony.
      Cieszę się i przepraszam, że musiałaś tyle czekać na odzew z mojej strony. Zaczęłam już pisać rozdział, więc całkiem niedługo okaże się zakończenie historii

      Usuń
  2. To ja tylko poproszę gadżet "obserwatorzy", żeby móc sobie obserwować i trzymam kciuki za resuscytację :D!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad dla przyszłych pokoleń